Idą święta-porządki
Przed świętami większość ogarnia gorączka przygotowań pt. ,, sprzątanie''. Porządki. Choć nie dawno były inne święta, to jednak trzeba wszysto przygotować bo idzie nowe. Dom/ mieszkanie bezpodstwnie musi ale to musi być wsprzątane na Wielkanoc. Te porządki to temat nr. 1 w pracy. Nie sprzątasz przed świętami, ale jak to? Srak to. Wyluzuj. Nie jesteś kurą, jaja na święta Cię nie obchodzą.
Zawsze mnie to denerwowało. Jako dziecko nie uczestniczyłam za bardzo w tym, ale z wiekiem gdy już zaczęło mnie to dotyczyć, coraz bardziej mnie to wnerwiało. Nie mogłam zrozumieć tego, że na święta bezdyskusyjnie musi być wysprzątane. Tak jakby przynajmniej co tydzień, nie wcierałoby się kurzy...
Ludzie zachowują się przed świętami jakby błysk czystości nawet w najgłębszym kącie = święta się nie odbędą.
Porządki świąteczne od czego zacząć?
Umyj okna i umyj okna. I tyle, serio. Możesz zmienić firanki i wystarczy. Jeśli kilka razy w tygodniu okurzasz plus raz w tygodniu ogarniasz dom ,,mocniej'' to wytarczy. Nie baw się w pierdolca świątecznego bo:
- zepsujesz sobie humor
- w pracy będziesz myśleć ile musisz zrobić, a gdy bęziesz ostro sprzątać bedziesz myśleć jaka/i jesteś zmęczona/y
- będziesz mieć dosyć świąt przed świętami
To co warto?
Nie warto.
Wrzuć na luz i (jak praca na to pozwala) ciesz się wolnymi dniami. Tak po prostu, bez spiny.
Trzymajcie się i nie dajcie się pierdolcowi przedświątecznemu
💚
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz