Serce na talerzu

Nieraz jest tak że coś planujemy a potem staje się coś co to wszystko grubą krechą przekreśla? Nieraz? Ba, w moim przypadku tak jest często 😀 Nie to nie będzie post o tym jak jest źle i w ogóle. Opowiem wam o tym jak coś mi się nie udało a jednak się udało. Dzisiaj będzie o......zupie. Tak o zupie. Przeciwnik gotowania bedzie pisał o gotowaniu.

Ostatnio znalazłam przepis. W sumie nie tak ostatnio mam go już zapisanego w zakładkach z pół roku. Odleżał swoje, nabrał mocy więc postanowiłam go wypróbować. Najważniejszym składnikiem były boczniaki. Tak mi też to nic nie mówiło, to takie grzyby. Przeszukałam internety no i znalazłam, kupie je w Tesco. No to biegiem do marketu. I co? I nie było. Ale zawsze można to czymś zastąpić. Normalny człowiek kupiłby inne grzyby, ale ja kupiłam serca drobiowe. I powiem wam że mimo to że nie miałam tego składnika to jednak wyszło genialne. Jak macie ochotę na powiew świeżości w kuchni, to trzymajcie przepis na flaczki z boczniaków bez boczniaków.



Składniki:

  • rosół z ugotowanych serc
  • 1 kg serc drobiowych
  • 2 marchewki
  • pietruszka
  • pół małego selera
  • olej
  • cebula


Przyprawy:

  • 2 liście laurow
  • 4 ziela angielskie
  • łyżeczka majeranku
  • łyżeczka papryki słodkiej
  • szczypta : ostrej papryki, imbiru, gałki muszkatołowej
  • sól i pieprz

Przygotowanie

  1. Serca wrzucamy do szybkowaru i gotujemy 20 minut
  2. Ugotowane wyciągamy z rosołu i odstawiamy do wystygnięcia
  3. Pokrojone warzywa posmażamy chwilę na oleju, po czym wrzucamy do rosołu i gotujemy wraz z przyprawami
  4. W międzyczasie wyrzucamy zbędne gadżety z serc i kroimy je ( chyba że komuś nie przeszkadza, ja śliskiej tętniczki nie przełknę)
  5. Gdy warzywa będą gotowe dorzucamy serca, i jeszcze chwilę gotujemy.
  6. Możecie jeść. Smacznego 😀






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 By żyć po swojemu , Blogger