Dwumiesięczny kalendarz, muszkieterki..czyli kilka słów o październiku
Dawno mnie tu nie było, bo jakoś tak nie było kiedy a dzień uciekał za dniem. Może to wina tego że szukałam niewiadomo jakiego tematu i nie chciałam przynudzać...Do tego jesień jak to jesień rządzi się własnymi prawami i czasami...